To, że bezpieczeństwo jest sprawą nadrzędną wiemy wszyscy od najmłodszych lat. Rokrocznie w naszej szkole są organizowane akcje ewakuacji , mające na celu, po pierwsze: sprawdzenie sprawności ich przeprowadzenia, a po drugie wypracowania nawyku reagowania na sygnał o niebezpieczeństwie
To, że bezpieczeństwo jest sprawą nadrzędną wiemy wszyscy od najmłodszych lat. Rokrocznie w naszej szkole są organizowane akcje ewakuacji , mające na celu, po pierwsze: sprawdzenie sprawności ich przeprowadzenia, a po drugie wypracowania nawyku reagowania na sygnał o niebezpieczeństwie. W piątek, 19 września o godz. 8.40 z ciszy lekcyjnej wyrwał wszystkich długi dzwonek . Różne były reakcje, a jedną z wielu zdziwienie. Przecież kilka minut wcześniej była przerwa! To zdziwienie to tylko reakcja uczniów, dorośli zadziałali bardzo poprawnie. Wszyscy niezwykle sprawnie opuścili teren szkoły i zmierzali w kierunku boiska sportowego. Dzieciom długo jeszcze trzeba było tłumaczyć, że nic złego się nie stało, gdy pani kazała zostawić, to co mają najcenniejsze: plecaki z podręcznikami i przyborami szkolnymi i szybko wychodzić ze szkoły. Ale na to czas był dopiero po powrocie w szkolne ławki. Tu nasuwa się życzenie, aby takie akcje na zawsze pozostały w sferze ćwiczeń!