15 października uczniowie klas trzecich wspólnie z wychowawcami odbyli wycieczkę do Sandomierza. Jednak zanim tam dojechali zatrzymali się w miejscowości Węgrce Panieńskie, gdzie mogli zwiedzić sandomierskie sady, przechowalnie i chłodnie jabłek oraz poznać drogę jabłka do przetwórni.
15 października uczniowie klas trzecich wspólnie z wychowawcami odbyli wycieczkę do Sandomierza. Jednak zanim tam dojechali zatrzymali się w miejscowości Węgrce Panieńskie, gdzie mogli zwiedzić sandomierskie sady, przechowalnie i chłodnie jabłek oraz poznać drogę jabłka do przetwórni. Uczniowie obserwowali jak w tłoczniach jabłko zmienia się w naturalny sok jabłkowy.
Po dotarciu do Sandomierza i ciepłym posiłku dzieci z wielkim zaciekawieniem oglądały główne atrakcje miasta. Zainteresowaniem cieszyła się Brama Opatowska i widok z niej na przepiękną panoramę Sandomierza, Kościół Św. Jakuba. Naszym wychowankom niestraszna była wizyta w sandomierskich lochach, gdzie wysłuchały legendy o dzielnej Halinie. Na Rynku dzieci podziwiały piękne renesansowe kamieniczki oraz Ratusz. Wpatrywały się czy z za zakrętu nie wyjedzie na swoim rowerze Ojciec Mateusz, przechodziły przez Ucho Igielne. Na dziedzińcu Zamku wysłuchały historii i ciekawostek przygotowanych przez panią przewodnik. Oczywiście bardzo ważnym punktem wycieczki był zakup pamiątek. Po dniu pełnym wrażeń bezpiecznie dotarliśmy do domów.